Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pies. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pies. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 1 września 2013

na spacerze

dzien dobry wszystkim milym Paniom i Panienkom
dzisiejszy post jest skutkiem mojego lenistwa, nie udalo mi sie skonczyc jednej takiej bialo-czarnej sukienki, ktora notabene szyje juz od wiosny. A poza tym chce sie wam oczywiscie czyms pochwalic, moja sp. mamusia sie chyba w grobie przewraca, jak to slyszy,bo strasznie mnie karcila za samochwalenie. Ale tam niech mamusia spoczywa sobie w spokoju, Otoz moje kochane nie wiem jak to nazwac,, ach nazwe to moze okazja, w sobote 7.09 o godz.12-tej mam w Koloni test shooting, ja - mozecie sobie wyobrazic, tak mysle ze, potrzebuja moze do czegos starych bab, no nie wazne. Mam tam byc i beda mnie testowac, jak sie okaze ze kamera mnie lubi, mam kontrakt z Holywood zapewniony, Zart oczywiscie. Jak sie powiedzie to dostane jakas karte, nie wiem o co chodzi i zaproszenie na sesje do Londynu albo Paryza. Oczywiscie mnie to nic nie kosztuje, dostane tylko jakies zdjecia ktore nie omieszkam tutaj pokazac. No drogie Panie robie kariere....W kazdym badz razie zabawe bede miala fajna, obojetnie jak to sie skonczy, prawda...
Wracajac na ziemie, do postu, dzisiaj zaden uszytek, taki modowy post jest.




 Dlaczego chce wlasnie to  pokazac bo, sa to spodnie przepieknej urody ,zakardowe i blyszczace, moze sobie ktos pomyslec ze, takie nosimy tylko na szczegolna okazje, nie takie spodnie mozemy nosic na codzien, chociazby tak jak ja, na spacer z psem. Do tego mam ciniutki sweterk, o stonowanym kolorze, zeby nie bylo za duzo,
Niestety jak sie okazuje tego blysku jaki maja te spodnie widzimy na zdjeciach, Sa to spodnie z H&M z zeszlego sezonu, a sweterek rowniez, ale tegoroczny, obie te rzeczy maja jednakowy wzor, to moze widac, przypadek....





































Bizuteria jak zwykle z butiku Ines w Wegierskiej Gorce,







I to by bylo na tyle, dziekuje wam serdecznie za odwiedziny i komentarze. zycze milego tygodnia i jeszcze fajnego niedzielnego wieczoru.








środa, 19 czerwca 2013

upaly

witajcie u nas takie upaly jak w tropikach, nie mozna wytrzymac na zewnatrz, wiec raniutko przewietrzone i wychodzac zostawilam pozamykane okna , okiennice, jak wrocilam padnieta to mialam w domu mily chlodek, ale nie moge dojsc do siebie,prysznic uratowal mi zycie. Postanowilismy z mezem odswiezyc rowniez nasza sunieczke,jest to cholerny problem, bo ona niecierpi wody, i nawet nie chciala wejsc do lazienki a, ze jest duza,sila sie jej nie da zaciagnac, zrobilismy to na dole w pralni, oczywiscie ciepla woda, potem na polko zeby sie otrzepala, maz mi machnal pare fotek, a ja mialam dzisiaj sukienke w moim ulubionym kolorze i fasonie, z jedwabiu ,,dalam podszewke, co jest niestety na niektorych zdjeciach widoczne, wiec ja usune, i wogole to myslalam ze sie zapale w niej, wogole nie przepuszcza powietrza, ciekawi mnie czy wiecie moze jaki jedwab w lecie chlodzi a w zimie grzeje, ja na taki jeszcze nie trafilam, a mam duzo rzeczy z jewabiu, bo go lubie, za to ze jest taki mily w dotyku




spotkanie   z przyjaciolka, jak one sie zawsze ciesza kiedy sie spotkaja!
Moja ma siersc ,jak to po kapieli, wzburzona, teraz jak ja pisze te slowa spi zmeczona, tym wydarzeniem, zawsze po kapieli jest taka zmeczona...




a tu maz dokonuje ostatniego zabiegu, wyczesywanie, po kapieli najwiecej wychodzi wlosow.
 teraz ja ide na odpoczynek, czyli sjeste poludniowa, zupelnie rozumiem te kraje gdzie sjesty sa. A po za tym moze nie wygladam ale jest chora i domoich 100.tys. prochow doszly jeszcze inne....


Dziekuje Wam za odwiedziny, sprawia mi to wiele radosci na tym ''lez padole''.
Moj nastroj nie jest adekwatny do pogody